środa, 24 listopada 2010

Apocalypse Now?

Nie dalej jak kilka dni temu zaproszony przez portal rp.pl analityk wieszczył załamanie rynków światowych, upadek państw wywołany rozpadnięciem się równowago pomiędzy walutami, a już teraz rozwój sytuacji zdaje się potwierdzać jego słowa. Północnokoreańska prowokacja raczej nie wywoła poważniejszych efektów, bo wszyscy wiedzą, że wojna toczy się już od dawna, na zupełnie innych frontach. Potwierdzeniem tego jest dzisiejsza informacja serwisu wyborcza.biz, o tym że Rosja i Chiny przypuściły wspólny szturm na dolara.

Tak oto USA zostają ukarane za odejście od swoich ekonomicznych ideałów na rzecz obłąkanego wydawania pieniędzy, których się w istocie nigdy nie miało, i za rezygnację ze zdroworozsądkowej waluty opartej na złocie. W świetle faktu, że USA siedzą praktycznie w kieszeni u Chin, wyłożenie dolara - przy zdecydowanie niedoszacowanym juanie - wyrzuci Stany Zjednoczone w limbo zadłużenia i dalej.

Teraz czekamy na rozwój sytuacji, choć bez przesadnego optymizmu. Kto jak kto, ale supermocarstwa na błędach się uczą dopiero gdy upadną - czasem nawet nie wtedy.

Piotr Dopart

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz